sobota, 13 grudnia 2008

Validation

wtorek, 2 grudnia 2008

100 POST !

Setny wpis na moim blogu:


Dzisiaj poszedłem oddać strój roboczy do mojej pracy z którą wczoraj się rozstałem. To było dziwne przeżycie, mimo że już wiele razy rozstawałem się z pracą.



W drodze powrotnej, uświadomiłem sobie, że w sumie zawczasu odciąłem się od tych ludzi, których lubiłem, z którymi tam pracowałem. Nie wziąłem ani jednego numeru telefonu, ani jednego numeru gg, nie ma mnie na Nasze Klasie.
Nie wiem czy to dobrze czy to źle. Nie ma na to pytanie zero-jedynkowej odpowiedzi. Było mi trochę smutno.

Sam się zamknąłem bardzo tego roku, ale inni jakoś nie mają chęci by mocniej zapukać. A ja już nie staram się aż tak, żeby nabrali tych chęci. Po tym względem jest albo silniejszy, albo słabszy, to zależy od punktu widzenia. Ale na pewno jest już bardzo nieufny.

PS.
Dzisiaj napisałem setny post na tym blogu. Na pewno będą następne, ale nie wiem czy kolejny jubileusz będzie. Specjalne podziękowania dla Havy, która zainspirowała mnie do założenia tego blogu, który dawał, daje i będzie mi dawał możliwość wytchnienia, wyrzy*gania tego co mnie trapi i boli.


A tu coś na wesołość :D